Sprzęt dodatkowy do aktywności z psem
Ostatnio pisałam, jak ważny jest odpowiedni dobór szelek dla psa, dziś chciałam poruszyć temat sprzętu do aktywności dla człowieka.
Do biegania czy dogtrekkingu niezbędny jest pas biodrowy - umożliwia uwolnienie rąk i, gdy pies ciągnie, odciąża nas w aktywności. Ważne, by pas był odpowiednio dopasowany i znajdował się w miejscu, do którego został stworzony czyli na biodrach. Gdy jest za wysoko szarpnięcia psa (nawet gdy pies jest na linie amortyzowanej) mogą uszkodzić nam kręgosłup w odcinku lędźwiowym.
Ponadto ważne by zaopatrzyć się przede wszystkim w odpowiednie buty i odzież.
Buty powinny mieć tzw. "agresywny bieżnik" czyli zapewniać nam stabilność na urozmaiconym podłożu - nie ważne czy na błocie, kamieniach czy trawie.
Jestem osobiście jestem zwolenniczką zerowego dropa czyli butów umożliwiających nam naturalny ruch poprzez zapewnienie możliwości pracy całej stopy (i każdego palca z osobna) oraz zrównanie poziomu palców z piętą. Większość butów dostępnych na szerokim rynku butów biegowych (i nie tylko) ściska przód stopy uniemożliwiając naturalny ruch palców, a co gorsza, doprowadzając do odcisków czy schodzących paznokci. Podwyższenie pięty jest dodatkowo zabójcze dla całego aparatu ruchu gdyż skraca mięśnie od rozcięgna podeszwowego przez ścięgno Achillesa, łydkę, udo, aż do pośladka. Może to skutkować obciążeniem stawów i co za tym idzie całego kręgosłupa. Buty z zerowym dropem wbrew ogólnej opinii mogą mieć zróżnicowaną amortyzację, tak więc można w nich biegać nawet ultramaratony. Co więcej buty tego typu ułatwiają bieganie zgodnie z naturalnym wzorcem ruchu czyli z lądowaniem na śródstopiu, a nie na pięcie (co również prowadzi do kontuzji).
Sama biegam w butach Altra, mam kilka modeli, których używam w zależności od warunków pogodowych i nawierzchni: Timp (asfalt i w miarę ubite ścieżki trailowe, większa amortyzacja, Superior (trail, krótsze treningi, mniejsza amortyzacja), Lone Peak – (mistrz do zadań specjalnych, ani błoto, ani śnieg czy kamienie nie są im straszne, średnia amortyzacja).
Jeśli chodzi o odzież, to napisałam kilka lat temu artykuł na ten temat na stronę Aktywni z Psami: LINK. Zasada w skrócie jest taka, żeby przede wszystkim odzież oddychała czyli odprowadzała temperaturę i wilgoć z naszego ciała na zewnątrz. Pierwsza warstwa to t-shirt lub longsleeve, kolejna warstwa czyli cienka bluza ma nas ogrzewać, a zewnętrzna chronić przed wiatrem i deszczem lub śniegiem. Oczywiście liczbę warstw dobieramy do swojego komfortu, dlatego najlepiej ubierać się "na cebulkę" czyli mieć zawsze możliwość coś na siebie ubrać lub którąś warstwę ściągnąć.
Gdy biegam lub uprawiam intensywną aktywność w zimie (np. skitury) lubię mieć również warstwę na przebranie, tak aby ściągnąć tę wilgotną i na zjazd/ zbieg ubrać suchą - komfort nieoceniony i zdecydowanie zmniejsza się ryzyko wychłodzenia. [Gdy wiem, że na szczycie, czy gdzieś po drodze będę robiła dłuższą przerwę biorę do plecaka cienką puchówkę].
Dodatki, z których korzystam podczas aktywności:
- zegarek Garmin fenix 6S - umożliwia pomiar tętna, prędkości, tempa i przewyższenia, a dodatkowo ma wgrane mapy więc można iść/ biec w las!
- saszetka biodrowa - nerka Grivel - mieści bidon, telefon i chusteczki czyli w sam raz na przebieżkę w lecie
- plecak Grivel 12 l - do niego zmieści się: druga warstwa, dwa bidony, baton, miska i woda dla psów i wiele więcej ;)
- raczki Grivel - niezastąpione do biegania w zimowych warunkach, wykorzystuję je również do spacerów gdy na drogach robi się "szklanka"
- suszarki do butów Elektrowarm SB6 - kto kiedyś musiał ubrać mokrego buta czy to narciarskiego, czy biegowego wie jaką ulgę dają suszarki! Dodatkowo dzięki funkcji ozonowania pozbywamy się bakterii, a co za tym idzie zapaszku...
- batony/ żele energetyczne This-1 - zawsze lepiej mieć jeden zapasowy niż walczyć ze słabością związaną ze spadkiem cukru
- spódniczka puchowa - super do biegania czy aktywności podczas dużego mrozu (w geterkach pośladki zamarzają)
Uwaga! Produkty marek: I-Dog, Garmin, Grivel, Ledlenser, This-1, Elektrowarm, Altra, Leki oraz Magical Shoes możliwe są do przetestowania (i nabycia) w Jałowcówce w Beskidzie Żywieckim, którą prowadzę wraz z mężem.
Ponadto na hasło "traildog" dzięki współpracy z Fundacją Woodrun możecie nabyć produkty ww. marek w specjalnych cenach - osoby zainteresowane proszę o kontakt przez messengera lub na biuro@woodrun.pl
Komentarze
Prześlij komentarz